BELGIJSKI wz.20

 

 Na początku lat 20-tych XX wieku Belgowie rozpoczęli produkcję nowego hełmu wz.20.  Nie odróżniał się on kształtem od hełmu wz.15. Nieco uproszczono produkcję rezygnując z dwóch daszków (przedniego oraz tylnego) na rzecz jednego elementu. Jest to znak charakterystyczny, pozwalający na pierwszy rzut oka na rozpoznanie modelu.

 

         

 

 

Na nakarczku dostrzec można wybitą sygnaturę producenta "J.FONSOI BRUXELLES".

 

Uproszczono także budowę wyposażenia wewnętrznego. W poniższym egzemplarzu skórzana wyściółka (typu pierwszego; zdarzają się także typu drugiego) doszyta jest do kartonowej obręczy. Do niej także doszyty jest pasek filcu pełniący funkcję izolującą. Całość zamocowana jest do czerepu podobnie jak w hełmie wz.15 – za pomocą czterech zaginanych „wąsów”.

 

 

Brak jest natomiast izolujących przekładek z blachy falistej – zamiast nich zastosowano małe kawałki korka.

 

 

Na skórzaną wyściółkę naklejano małą kartkę z wypisanym ręcznie rozmiarem

 

 

Poniżej widoczny jest inny (zdekompletowany), prawdopodobnie pierwotny, wariant wyposażenia wewnętrznego, skopiowany z hełmu francuskiego wz.15, w którym występują przekładki z blachy falistej.

 

    

 

Podpinka jak w hełmie wz.15.

  Hełmy belgijskie wz.15 pokrywano lakierem koloru czarnego (żandarmeria). Zdarzają się jednak egzemplarze w kolorze zielonym oraz musztardowym.

 

Egzemplarz używany przez żandarmów z sekcji regulacji ruchu.

 

 

 

       

fot. Militariat